• dwa feromony standardowe (stosowane w zwykłych perfumach typu feromony) czyli Androstenol i Androstenon),
• feromon dodatkowy, niedawno odkryty – Androstadienon,
• stężenie oraz proporcja każdego z wymienionych feromonów jest tak dobrana, by powstał prawdziwy dynamit – dzięki temu okręcisz sobie każdego wokół palca, już po pierwszym zastosowaniu tego preparatu!
Produkt ma ogromną, niemalże ekstremalną koncentrację feromonów, a w jego składzie znajduje się również oksytocyna. Jest on rozlany do wyjątkowo eleganckich, srebrnych flakoników. Zastosowanie jest od razu wyczuwalne! Wystarczy skropić się dosłownie odrobinę, ażeby zaistniała reakcja otoczenia. Dzięki temu feromony są bardzo wydajne i starczają nam na znacznie dłużej, niżby się nam wydawało. Oczywiście, jeżeli chcemy jeszcze wzmocni wywoływany przez nas efekt, wystarczy nieco zwiększyć ilość feromonu. Kobieto: we flakoniku znajduje się ogromna ilość ekstratetraenolu – uważaj, bo to najsilniejsza substancja pobudzająca dla mężczyzny! Nie będzie mógł się on Tobie oprzeć nawet, jeżeli jego silna wola jest naprawdę silna. Biorąc pod uwagę, że w niektórych produktach spod szyldu Pheromax znajduje się także oksytocyna, masz szansę momentalnie przyciągnąć męskie spojrzenia.
Pheromax działa różnie w zależności od grupy docelowej, na którą kierujemy działanie feromonów oraz oksytocyny. Płeć przeciwna może stać się bardziej skłonna do flirtu oraz rozmowy. Nagle pragnie długo przebywać w Twoim towarzystwie, wykazując niezmiernie duże zainteresowanie, szczególnie sprawami seksualnymi. Jeżeli chodzi o osoby, z którymi próbujesz konkurować, to również zyskujesz ich aprobatę. Dzięki zawartej w Pheromax oksytocynie, traktują Cię z dużym szacunkiem, szukają u Ciebie potwierdzenia własnych słów. A jak to może zadziałać po prostu na Ciebie? I w Twoim przypadku feromony nie są obojętne. Pobudzają Cię do działania, stajesz się bardziej spontaniczny i błyskotliwy. Nawet nie będziesz wiedzieć, co się stało, że jesteś aż tak bardzo pewny siebie! Może pojawić się także uderzenie gorąca – jednakże kto powiedział, że ma być ono nieprzyjemne?